Narzekanie nie pomoże

Jedną z pułapek, w którą łatwo wpaść w sytuacji, gdy musimy zmagać się z problemami jest ciągłe użalanie się nad sobą. Utyskiwanie, narzekanie na zły los – to postawy, które zapewne nie są obce większości z nas. Nie wszyscy bowiem mają w sobie tyle naturalnej woli walki, aby zwyczajnie wychodzić naprzeciw losowi i podejmować zmagania z codziennością.

Bardzo często załamanie przychodzi do osób chorych, których dolegliwości wykraczają poza standard, a przy tym wiążą się z wykluczeniem społecznym i dyskryminacją. W sumie ciężko się dziwić takiej reakcji psychologicznej, ponieważ ludzie potrafią dać innym ludziom w kość. Przekonujemy się o tym jako osoby zupełnie zdrowe – w pracy, w szkole czy nawet w relacjach rodzinnych.

Co mają zatem powiedzieć ci, którzy zapadli na poważną chorobę lub też zmagają się z nią od urodzenia? Trzeba jednakże jasno powiedzieć – od narzekania jeszcze nic na tym świecie nie poprawiło się na lepsze. Należy szukać dla siebie miejsca i pokonywać własne ograniczenia. To w pełni wykonalne.

www.zasilsie.pl